#57 TOP 3 tricki kosmetyczne
W sieci istnieją miliony tricków kosmetycznych. Inspiracje można zaczerpnąć z innych blogów, Pinteresta, Tumblra i w każdej czeluści Internetów :) Pokażę Wam moje ulubione, których używam na codzień. Wybrałam trzy różne, z każdej kategorii - włosy, pielęgnacja i kosmetyki kolorowe. A do tego tworzę post z dziewczynami, więc poznacie dużo więcej tricków, przechodząc na ich blogi! Miłego czytania!
TRICK 1
Na pewno problem chlapniętych, płaskich włosów znam nie tylko ja (grrr). Nienawidzę tego bardzo, zapuściłam dosyć długie włosy, ale jeszcze chciałabym, żeby były ładnie odbite od nasady. Do tego używam specjalnych szamponów, odżywek, pianek etc, etc. Ale jeśli okazuję się, że tuż przed wyjściem nie mam efektu, na którym mi zależy - sięgam po suchy szampon i Tangle Teezer. Suchym szamponem spryskuję włosy trzymając głowę do dołu. Następnie lekko wmasowuję produkt w skórę głowy. Łapię za szczotkę, lekko przyciskam do skóry głowy i zataczam koła :) Takie trochę tapirowanie, ale bez efektu tapiru. Polecam wypróbować!
TRICK 2
Jak każda z nas co miesiąc zmagam się z wysypem nieprzyjaciół na mojej twarzy. Jak już zejdą - pozostają przebarwienia i blizny. Jak sobie z nimi radzę? Otóż zwykła aspiryna kosmetyczna świetnie się do tego nadaje. Rozgniatam dwie tabletki, dolewam troszkę wody, tworząc z tego papkę. Nakładam na buzię, wmasowując. Tabletki nigdy nie rozgniatam na proszek, tylko na grudki, żeby przy okazji zrobić mojej buzi peeling. Zostawiam to na kilkanaście minut, po czym zmywam. Cera jest świetlista i miękka. Próbowałyście? ;)
TRICK 3
Moja cera - jak już wiecie - jest mieszana, w bardzo dużym kierunku do cery tłustej. Zmagam się z tym od zawsze, ale chyba już do tego przywykłam. Efekt blasku na mojej twarzy nie wygląda estetycznie, dlatego staram się to kontrolować. Moim trickiem na matową cerę jest nakładanie pudru pędzlem typu flat top. Idealnie do tego sprawuje mi się płasko ścięty pędzel z Chińskich Puchaczy (>kliknij, aby zobaczyć<). Produkt delikatnie wklepuję lub wmasowuję w moją cerę. Przy okazji można uzyskać efekt bardzo ładnie wygładzonej cery.
Post piszę razem z dziewczynami, dlatego jeśli chcecie poznać inne tricki zapraszam do nich:
Dziewczyny, jakie są Wasze ulubione tricki? Znacie te moje?
Pozdrawiam,
Paulina
Drugi trick chyba mi się bardzo przyda!! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńZdecydowanie drugi trick jak najbardziej sie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńSuper, że u Ciebie też się sprawdza :)
UsuńUwielbiam chińskie puchacze i rozprowadzanie pudru flat topami :)
OdpowiedzUsuńSą świetne! :)
Usuńfajne triki :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do obs Mój blog
Dzięki :)
UsuńMam identyczny Tangle Teezer, niestety nie mogę używać zbyt często suchego szamponu, bo bardzo mi wysusza skórę głowy, używam tylko jak muszę. :D
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o aspirynę to z pewnością skorzystam :)
Ja też go często nie używam :) mimo, że mam przetłuszczające się włosy. Wolę wodę i zwykły szampon ;)
UsuńKoniecznie, serdecznie polecam :)
Trick nr 1 chętnie wypróbuję, bo czasami mam ten sam problem :)
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę... Czy mogłabyś poklikać w linki w poniższym poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Bardzo proszę :* Z góry dziękuję za pomoc :*
Polecam!
Usuń2 porada bardzo przydatna;)
OdpowiedzUsuńA kto by pomyślał :)
Usuńtrik z aspiryną znam i zdarza się, że z niego korzystam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa :)
UsuńDzięki za patent z aspiryną! :) Z ciekawości wypróbuję:).
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMiałam to napisać wcześniej. Bardzo mi się podoba szablon Twojego bloga:). Za Twoją sprawą zapragnęłam zmiany u siebie:).
UsuńTrick 1 i 3 czasami stosuję :) :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń"Chlapnięte włosy" - świetne określenie! :-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś maseczkę aspirynową, ale ostrożnie, żeby nie podrażnić naczyńkowej skóry.
Tylko dziewczyny z chlapniętymi włosami wiedzą o co chodzi! :)
UsuńO widzisz, nie wiedziałam tego, u mnie nic złego się nie działo po tej maseczce :)
Robię to samo z suchym szamponem Tangle Teezerem, i w sumie jakoś tak podświadomie to robię, że w sumie nie pomyślałam nawet że mogłabym to nazwać trickiem :D A takie fajne to jest, i działa co najważniejsze!
OdpowiedzUsuńAaaaa, i puder uwielbiam nakładać flat topem < 3 już myślałam, że jakaś szalona jestem, że pędzel do podkładu (Hakuro h50s) a tak się zachwycam jak aplikuję nim puder :DD
UsuńPuder + flat top = fotoszop!
UsuńHihi :) :)
UsuńZ tym suchym szamponem i TT to czasem robię podobnie :D
OdpowiedzUsuńNiby mało, ale świetny efekt :D
Usuńprzydatne triki ;) zostaję i zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuń